fbpx
Podlasie - co zobaczyć?
BLOG PODRÓŻE

Podlasie – magiczna kraina, o której nie mieliście pojęcia!

Podlasie – magiczna kraina

Mało jest miejsc, które tak zachwycają. Do których mamy rzut beretem. Gdzie na każdym kroku witają nas bociany!

Z Warszawy mamy tu ok 2h jazdy. Niezależnie czy wybierzemy auto, czy pociąg. To zdecydowanie mniej niż w moje ukochane Bieszczady, czy na Mazury, a zachwycających miejsc co najmniej tyle samo! No i dobra, może gór nie uświadczycie tu, ale jeziora, kładki, pomosty, lasy – tych jest bez liku! Zamiast na góry, można powspinać się na wieże widokowe i target na smartwatchu od razu wyrobiony 😉

Podlasie jest sielskie. Znajdziecie tu urocze domki, zdrowy klimat, czyste powietrze, śpiew ptaków. Tu można odpocząć, naładować baterie. Podlasie zachwyca. Zrobiłam mnóstwo zdjęć i naprawdę trudno mi było wybrać, które pokazać Wam w tym tekście. Z resztą na Instagram wcale nie było mi łatwiej, a tam naszą podróż opisywałam zdjęciami w kilku osobnych postach (w każdym można umieścić do 10 zdjęć!) – 1szy tutaj.

Zbierałam się od kilku lat, by tu przyjechać. Pierwotnie miał być to babski wypad, z Mamą. No wiecie wino, ploteczki, może jakieś SPA w Białymstoku. A jedynym męskim pierwiastkiem wycieczki miał pozostać Bekon. Twardo jednak Tata wnioskował, by jego tez zabrać, oto bowiem okazało się, że tydzień bez Żony grozi klęską żywiołową 😀 I tak oto przedstawiam wyjazd pt. “Ich Troje i pies”! Przynajmniej dowiecie się, gdzie nie wsadzać głowy, jak ma się >180cm i gdzie można, ale nie warto zabrać psa.

My zatrzymaliśmy się w Protasach i więcej o tym miejscu możecie przeczytać w osobnym wpisie. Stąd rowerem lub autem można eksplorować cały ten rozległy, magiczny teren. 

Podlasie – co zobaczyć?

Kraina Otwartych Okiennic

Na pewno warto dotrzeć do Krainy Otwartych Okiennic.

“To szlak wiodący przez wsie Trześcianka, Soce i Puchły. Trasa charakteryzuje się przede wszystkim starą, oryginalną architekturą. Specyfika tych budynków polega na bogatej dekoracji zewnętrznej. Niespotykane w żadnej innej części kraju zdobienia snycerskie wprawiają w zachwyt każdego. Zachwycą nas nie tylko unikatowe dekoracje, ale również okazałe, drewniane cerkwie i kościoły. Warto zauważyć, że nie tylko domy, ale całe zagrody zachowały swój specyficzny charakter”.

Jak jest naprawdę?

Przede wszystkim KOO to hasło ukute przez współpracę wspomnianych wsi. No w sumie nic dziwnego, dobry marketing nie jest zły i trzeba jakoś wypromować swoją okolice.
To prawda, zachowały się historyczne układy zabudowy i przedwojenne chaty. ALE nie liczcie na to, że całe wioski wyglądają jak na zdjęciach! 😭
Większość domów albo jest w opłakanym stanie, albo została unowocześniona poprzez choćby blaszane dachy. Trzeba się więc sporo nachodzić i naszukać, by odkryć te warte uwagi.

Puchły to w zasadzie jedynie cerkiew. Na próżno szukać tu wyjątkowych chatek. Ale fakt jest faktem, że cerkiew była najpiękniejszą na naszej trasie (to ta niebieska!).
Soce – tu odnaleźliśmy największą liczbę pięknie zdobionych domów. I największą liczbę bocianów! Warto zostawić auto i przejść się uliczkami, a nie cykać fotki z jadącego auta (zauważyłam, że to chyba jakaś nowa forma zwiedzania 😵).
Trześcianka – na próżno tu szukać kolorowych domków. Największą i najbardziej znana a moim zdaniem zachwyca najmniej 🤷‍♀️ Dominuje tutaj zielona cerkiew i… Na tym koniec.

Podlasie – co zobaczyć? Polską Amazonkę!

Jedno z miejsc w Podlaskim, którego najbardziej nie mogliśmy się doczekać! 📣 Podlasie – co zobaczyć? To zdecydowanie!

Narew rozlewa się tu kilkoma odnogami, a słynna kładka łączy Śliwno z Waniewem. Ponad kilometrowa trasa biegnie po drewnianych pomostach oraz ruchomych podestach 🌉 Takich ruchomych platform na trasie jest 5 i… Trzeba użyć siły własnych mięśni, by dostać się na drugi brzeg!

Zabawa przednia, dla tych dużych dzieci też! I nie jest to lekka sprawa, platforma swoje waży, a do tego ważycie jeszcze Wy (no chyba, że stosujecie IF i nie jedliście śniadania 😂).

Do NPN (szlak jest jego częścią) obowiązują bilety wstępu 🎟. Niezależnie od której strony zacznie się wycieczkę, chociaż my punkt z biletami napotkaliśmy tylko w Waniewie. Ale spokojnie! 🎟 dostępne są przez internet. Co jest super – na trasę możecie zabrać 🐶! Co jest mniej super – w upalne dni praktycznie nigdzie nie ma cienia, więc osobiście polecam czworonoga zostawić w domu ❤️

W Waniewie jest wieża widokowa, niestety aktualnie nieczynna. Z resztą kładka od strony Waniewa też niekoniecznie czynna powinna być 🙈

Na stronie @radiobialystok możemy przeczytać, że na korzystanie z kładki w Waniewie nie pozwala jej zły stan techniczny 😲 “nawet patrząc gołym okiem widać, że nie należy na nią wchodzić” ale nie należy ona do NPN. Szkoda, że gmina Sokoly (właściciel) nic z tym nie robi, bo może być więcej osób, jak my, które skoro nie zobaczą taśmy jak w amerykańskich serialach z detektywami 👮 i zabójstwami, to pójdą.

Podlasie – co zobaczyć? Rezerwat Przyrody Krzemianka

1987r. Wtedy powstał. Śmieszna sprawa w sumie, bo to znaczy, że razem dorastaliśmy, zmienialiśmy się, a nie wiedzieliśmy o swoim istnieniu 🙊🙈

No tak, o Rezerwacie mowa. Bekon aż tak stary nie jest 😂 a Rezerwat… No właśnie, znów “cudze chwalicie, swego nie znacie” nabiera mocy 💪 Niby dźwięczało mi w uszach już nie raz, a i tak raz za razem mnie zaskakuje 😯

Cieszę się, że tam dotarliśmy, choć stało to pod wielkim znakiem zapytania (ostatnie foto) 🙈

Rezerwat 🏞 tworzy rozległa zabagniona dolina, a ścieżka turystyczna, która wybraliśmy to 3,91km (najdłuższa). Z drugiej strony “wybraliśmy” to tutaj dość szumne słowo, bo wszystkie trasy w większości prowadzą prze ta sama kładkę.

Wzdłuż trasy ustawione są tablice dydaktyczne, ale ciężko cokolwiek przeczytać, bo zatrzymując się na moment decydujesz się na pożarcie przez komary (oby tylko 🤭) 🦟🐜🐝

My dziękujemy za polecajke @przeketonowa a Wam polecamy wybrać się tam właśnie w okresie letnim. No chyba, że nie chcecie tak soczysto zielonych fotek, to idźcie kiedy chcecie 😂

Dwór Pentowo

Wszyscy mają zdjęcie z drona, mam i ja! 🙌

A właściwie moja Mama 😉
A dron to najnowszy model zwany @meet.eat.love – polecam, całkiem spoko się prowadzi, szybko śmiga, łapie ładne kadry i nie trzeba często ładować, bo zasilany keto energią 😂

W razie pytań i chęci wynajmu zapraszam na priv – dogadamy się 😎

Tymczasem już ostatni nasz przystanek na Podlasiu i zapraszam Was tym samym do odwiedzenia bocianiej wioski w Pentowie.

Na Podlasiu dużo boćków, ale tutaj to wręcz zatrzęsienie! Można obejrzeć bardzo z bliska, pod różnym kątem, a można się po prostu rozkoszować zielenią jak Bekon 👌

Teoretycznie nie można z psem (jak twierdzą tabliczki), ale wystarczy ładny uśmiech i dobre słowo, a wszystko da się ogarnąć 😉

1 Comment

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *