Wpis powstał we współpracy z Wydawnictwem Znak.
Dieta keto od pewnego czasu robi karierę w mediach, więc zapewne i Tobie ten termin obił się o uszy. Czy jednak wiesz, na czym polega specyfika tego stylu życia? Czy wiesz, że powinno się go dostosować do kobiecych potrzeb? Że kobiecy organizm ma zgoła inne potrzeby niż męski?
Bądź keto
Ale z głową! Zanim zaczniesz dietę ketogeniczną, zapoznaj się z możliwymi przeciwwskazaniami i koniecznie zrób badania. Uwzględnij w nich m.in. poziom glukozy i insuliny, lipidogram oraz panel tarczycowy (pełną listę badań do wykonania wraz z interpretacją znajdziesz w szkoleniu online “DIETA KETO – jak zacząć?”). Tak naprawdę żaden sposób odżywiania nie jest odpowiedni dla każdego, a jeśli cierpisz na jakieś choroby, najlepiej skonsultuj się ze specjalistą.
Bardzo cieszy fakt, że autorka “KETO DETOKS” Sara Gottfried, w swojej publikacji nie pomija tego ważnego aspektu i podejmuje się odpowiedzi na pytanie “Czy dieta keto jest dla mnie bezpieczna?”. Omawia dokładnie, dla kogo dieta ketogeniczna nie jest wskazana i sugeruje by skonsultować się z lekarzem i śledzić najnowsze badania naukowe. To ostatnie zostawmy raczej dietetykom, jednak ogromny ukłon za nie pominięcie rozdziału o przeciwwskazaniach, co niestety w publikacjach traktujących o diecie keto zdarza się dosyć często.
Protokół Gottfried
W książce “KETO DETOKS” Sara Gottfried opisała 4-tygodniowy plan na zrzucenie zbędnych kilogramów i odzyskanie równowagi hormonalnej, który nazywa Protokołem Gottfried. Plan ten jest oparty na:
- małej ilości węglowodanów,
- średniej ilości białek,
- dużej ilości tłuszczów.
Brzmi jak klasyczna dieta ketogeniczna, prawda? Tak, do póki nie wspomnimy, że na te 4 tygodnie składają się 3 etapy! Poniżej cechy, które, według autorki, wyróżniają Protokół Gottfried na tle innych diet:
- detoksykacja,
- kalibrowane zalecenia dotyczące spożycia węglowodanów,
- zwiększenie konsumpcji wolno spalanych węglowodanów w 2 i 3 fazie.
Na wspomniane 4 tygodnie składa się Przygotowanie i Implementacja, kiedy to odżywiasz się w najkorzystniejszy dla Ciebie sposób, by następnie przejść do Przemiany:

Przygotowanie powinno trwać, według autorki, 7 dni. To czas, gdy odbywa się wspomniana już detoksykacja, organizm uwalnia toksyny. Przygotowany został nawet specjalny kwestionariusz dotyczący detoksykacji, który ma pomóc usprawnić proces oczyszczania. Poza tym rozruszasz produkcję hormonu wzrostu, testosteronu i innych hormonów metabolicznych.
Dalej następuje Implementacja, a w raz z nią powinna się zacząć utrata wagi. Z książki dowiesz się jak ustalić stężenie składników odżywczych w tym okresie oraz ilość spożywanego jedzenia.
Po ukończeniu 4-tygodniowego programu rozpoczniesz proces o nazwie Przemiana, kiedy to stopniowo (!) będziesz zwiększać ilość spożywanych węglowodanów.
I co dalej?
W fazie Przemiany spalasz zarówno tłuszcze, jak i węglowodany, zaspokajając potrzeby energetyczne organizmu. Głównym celem jest określenie limitu węglowodanów, który pozwoli ustalić maksymalną ich ilość, jaką możesz jeść dziennie. Doktor Sara Gottfried podaje gotową listę zasad, które pomogą Ci określić przedział, który nie zaszkodzi hormonom, pozwalając jednocześnie na pozbycie się zbędnych kilogramów.
Moim zdaniem to wszystko to nic innego jak swojego rodzaju adaptacja do diety ketogenicznej i zwiększanie elastyczności metabolicznej organizmu. A wspomniane 4 tygodnie to zaledwie początek przygody w celu uzyskania elastyczności metabolicznej przy jednoczesnym utrzymaniu równowagi hormonalnej. Od tej pory Twoim zadaniem będzie robienie pomiarów masy ciała, obwodu talii i bioder, a najlepiej także tkanki tłuszczowej.
Moim zdaniem Protokół Gottfried to swojego rodzaju ketoadaptacja. Z tym, że autorka traktuje to jako tytułowy KETO DETOKS, a nie początek długotrwałego sposobu odżywiania. Ciekawa pozycja poparta wieloma badaniami naukowymi. Warta przeczytania, gdy chcesz zrozumieć, dlaczego coś co zadziała na Twojego męża/brata/partnera może nie zadziałać na Ciebie. Autorka przystępnie wyjaśnia wpływ pokarmów na organizm, daje sporo przykładów i oferuje gotowy plan żywienia keto w podziale na wszystkożerców, peskatarian, wegetarian a nawet wegan! Nie liczcie jednak na to, że zobaczycie tam jakiekolwiek zdjęcia posiłków, to nie książka kucharska 😉
Zamierzam przetestować Protokół Gottfried na sobie, w czerwcu, gdy wrócę z wakacji, i wtedy napiszę Wam nieco więcej w tym temacie.
#ketodetoks
Ta książka jest istną kopalnią wiedzy. Podoba mi się również to, że autorka przytacza historię kobiet, z którymi możemy się utożsamić i poszukać na ich przykładach podobnych symptomów co u nich. Przepisy są miłym urozmaiceniem. Jestem już po lekturze i przyznam szczerze, że zaczęłam wprowadzać niektóre zmiany. Minęło co prawda niezbyt wiele czasu, lecz już efekty da się poczuć, a niedługo mam nadzieję, że da się również zauważyć “gołym” okiem 😉